Święta, święta i po świętach!

Meh, wybaczcie, że dopiero teraz piszę, ale były święta, potem laptop się zepsuł...
No, ale pomijając to święta spędziłam baaaaaardzo miło! Moja pańcia chyba też... w każdym razie - mam nadzieję, że i wy je miło spędziliście! 
Podczas wigilii i ja miałam swoje dania! :D Niestety nie udało się uzbierać 12 potraw...

Mmm! Pyszności! 

Później podczas otwierania prezentów... okazało się, że jeden jest dla mnie! Ale się cieszyłam! W środku było mnóstwo smakołyków. Tak się cieszyłam, że pańcia nie mogła zrobić mi zdjęcia! 

Po tym jakże męczącym dniu postanowiłam się przespać... 

Dwa dni później były moje urodziny. Już emmmm.... 7! Już mam 7 lat... a na ludzkie to ile tam było?
Meh... 44.
44! Mam już 44 lata! :D A w pokoju czekała na mnie pewna niespodzianka... NOWA  KUWETA!

Tak! Nowa cudna kuweta! Cudna, czyż nie? ;u;
--------------
Ah! No tak! Dzisiaj już mamy 31 grudnia... jutro już nowy rok... 2014...
Khm... 15...
2015! Meh... znowu rozpocznie się w nocy wojna...jak co roku tego dnia... będą strzelać... jak ja się tego boję... zwykle uciekam pod kołdrę. Tam jest bezpiecznie...
Życzę wszystkim zwierzakom, by również spędziły teko sylwestra bezpiecznie i bezstresowo! Widzimy się w nowym roku!

EDIT:
A właśnie... zapomniałam powiedzieć, że niestety nikt nie przysłał zdjęć swoich zwierzaków. Trochę szkoda... ale mówi się trudno!