środa, 19 czerwca 2013

Wizyta u weterynarza

Wczoraj poszłam z Szilką do weterynarza.

To było straszne! Weterynarz wzięła...

Khm! Ja to miałam opowiadać! Więc: Pani weterynarz wzięła takie kleszcze i "wyciągnęła" kamień.

Tak. Już od paru lat miałam kamień :c A to tak bolało!

No i szilka ma teraz tabletki...

Jak ja ich nie cierpię! Są takie nie dobre!
 
-_-

A no tak... przepraszam już nie będę...

To już tyle na dzisiaj ^^ Żegnam c:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz