Dzisiaj jest najgorszy dzień w życiu... czyli rozpoczęcie roku szkolnego :C Jak wstałam rano... nie no płakać mi się chciało ;_; Ale moja kochana Szilka biegała wszędzie i się wygłupiała... chciała mnie pocieszyć :')
Wcale nie chciałam pocieszyć mojej pańci! Dziś przecież zaczyna się 10 miesięcy spokoju! Moja pańcia i Mały Pańcio idą do szkoły ^^ Tak się cieszyłam, że biegałam wszędzie i wgl!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz